Wczoraj do nowego domu pojechałaFALCIA zwana też Szczęściarą 🙂

Państwo, którzy adoptowali Falcię właściwie przyjechali żeby adoptować Nelka lub Bąbelka, ale kiedy zobaczyli naszą piękną Falcię od razu mocniej zabiły im serca. Zastanawiali się również nad adopcją Kai. Poszliśmy na spacer z obiema suczkami 
i obie, jakby wiedziały, że gra toczy się 
o najwyższą stawkę, zachowywały się nienagannie. Ostatecznie szczęście uśmiechnęło się do Falcie, ale Państwo wyjeżdżali od nas z ciężkim sercem, wiedząc, że nie mogą adoptować wszystkich naszych psiaków!

HISTORIA FALCI

FALCIA, jak wiele z naszych psów, została znaleziona kiedy biegała wzdłuż ruchliwej drogi. Prawdopodobnie została wyrzucona z samochodu. Na początku była zdezorientowana i wychudzona, ale dość szybko doszła do siebie.

Okazała się radosną i skorą do zabawy suczką.