Nie po raz pierwszy okazało się, że w odróżnieniu od innych fundacji, w których często nie można doprosić się o pomoc, jesteśmy fundacją, która pomaga nawet nieproszona, sama wyszukując zwierzaki, którym taka pomoc jest pilnie potrzebna. Tak było i w przyadku tego psiaka. Któregoś dnia jadąc samochodem w jednej z podłódzkich miejscowości zobaczyłam na jednym z podwórek pieska, który był praktycznie łysy. Do tego jego skóra była zrogowaciała i zgrubiała a piesek straszliwie się drapał. Od razu rozpoznałam chorobę, której bardzo chcarakterystycznym objawem sa takie wyłysienia dookoła oczu w kształcie “okularków” To nużeniec, choroba bardzo przykra dla zwierzaka, gdyż towarzyszy jej straszny świąd. Właściciel pieska zapytany o stan psa, powiedział, że myślał nad uśpieniem psiaka, bo bardzo się męczy ale zwlekał, bo szkoda mu też było rozstawać się z psiakiem. Postanowiliśmy pomóc, bo widać było, że właściciel kocha te swoje zwierzaki a brak odpowiedniego postępowania wynikał jedynie z niewiedzy. Już pierwsza dawka leku zaaplikowanego w kark spowodowała znaczną poprawę stanu zwierzaka. Po kolejną dawkę leku właściciel przyjechał z pieskiem, żeby pokazać, jak bardzo poprawił się jego stan. Zdjęcia zwrobione były właśnie wtedy. Zostały zmiany jedynie na nóżkach, u nasady ogona i odrobinę na plecach. Ale zmiana jest niesamowita! Wcześniej piesek był praktycznie łysy. Nas przede wszystkim cieszy fakt, że psiaczek już nie cierpi, stał się radosny i pełen energii. Kto chciałby nas wesprzeć w naszej działalności? DOT PAY, PAY PAL: https://fundacjaazyl.eu/pomoc.html nr konta 19 1940 1076 3048 9213 0000 0000 Fundacja Azyl, ul. Kościuszki 1, 90-418 ŁÓDŹ Możecie Państwo wspierać nasze działania przekazując 1% swojego podatku za 2013 rok. Nasz KRS 0000303812

Kategorie: Aktualności