DIANKA ODESZŁA…

Załączamy na pamiątkę opis z jej ogłoszenia adopcyjnego.

Niedawno odkryliśmy naszą Diankę na nowo. Duża, szaro-bura suczka siedziała sobie cichutko jak mysz pod miotłą, i czekała na wirtualnego opiekuna. Aż tu nagle Dianka pokazała nam swoje nowe, zaskakujące oblicze! Wiedzieliśmy, że sunia jest chodzącym ideałem: reaguje na każdy gest, rozumie wszystko bez słów. Jest delikatna i nienachalna. Ale, jak dzisiaj zaczęła się bawić i śmigała jak szczeniak. Jednym słowem “nówka nieśmigana”!
Dianka to dama w statecznym wieku, ale zachowuje się, jak młodziak więc jeśli ktoś zdecyduje się na adopcje zyska nie tylko psa idealnego, świetnego kumpla ale i święty spokój, że po przyjściu do domu nie zastanie zdemolowanego domu a sąsiedzi nie będą robić awantur, że pies np. wyje cały dzień. Nasza “nowa” Dianka to los wygrany na loterii! I właśnie dlatego nasza Dianka trafiła do adopcji. Mamy nadzieję, że ktoś ją wypatrzy i zabierze do domu 🙂

Tego pieska nie ma już z nami od lat. Kiedy latem 2019 zmienialiśmy stronę na nową wiele osób pytało nas: po co Wam te stare zdjęcia? Przecież te psy od lat nie żyją, po co zamieszczać je na stronie?Dla nas sprawa jest oczywista. Chociaż codziennie zajmujemy się nowymi zwierzętami, pamiętamy też o tych, które już odeszły. Które były z nami, dały nam swoje zaufanie i radość. Którym my daliśmy dom. Niektóre były z nami wiele lat i u nas zmarły. Były członkami naszej rodziny. Dlatego postanowiliśmy zachować ich wpisy, zdjęcia z z czasów, kiedy szukaliśmy im domów. Bo one nigdy nie znikną z naszego serca. Dlaczego mają zniknąć z internetu wraz z przeniesieniem strony?

Kategorie: Pożegnania