Bob nazywa się teraz Lolek i pozdrawia z nowego domu!
Wcześniejsze zdjęcia i historia Boba:
HISTORIA BOBA
Znaleziony w czwartek 5 września na budownie hotelu w samym centrum Łodzi. Nie wiadomo, co się stało z jego rodzeństwem i mamą, panowie z budowy znali tylko tego małego rudaska. Praktycznie wszedł pod koła na ścieżce rowerej naszemu wolontariuszowi, po czym uciekł w stronę budowy. Dzięki zaangażowaniu przechodniów udało się go szybko zabezpieczyć.Kotek nie jest dzikusem, a na pewno miał kontakt z człowiekiem. Nie wiemy, czy komuś się zgubił czy głaskali go panowie z budowy. Jednak on wie, co to mizianie, co to przytulanie. Tuli się po prostu jak domowy kotek. Spokojny, grzeczny kotek. Ładnie je.
——————————
Wiemy, że małe kotki są słodkie. Ale szybko rosną. Adopcja to zobowiązanie nawet na 20 lat.
Fundacja Azyl szuka dla kotów będących pod naszą opieką odpowiedzialnych domów na zawsze. Do końca życia kota. Nasi podopieczni muszą mieć zagwarantowane bezpieczne życie i nigdy nie mogą trafić na ulicę.
Szukamy domów:
- z zabezpieczonymi siatką oknami
- z zabezpieczonym siatką balkonem
- z których kot nigdy nie będzie wychodził sam bez opieki (domy niewychodzące)
- które zobowiążą się pisemnie do kastracji/sterylizacji zwierzęcia pod osiągnięciu przez nie odpowiedniego wieku (możliwa pomoc finansowa Fundacji w opłaceniu zabiegu)
- gdzie priorytetem będzie zdrowie kota, a w razie choroby wizyta u weterynarza
- gdzie kot będzie kochanym i szanowanym członkiem rodziny, a najchętniej gdzie nie będzie jedynym kotem.
——————————
KONTAKT w sprawie adopcji: TEL. 691 79 95 79 lub 669 70 50 10
——————————
Pamiętaj o nas rozliczając 1% podatku. To nic nie kosztuje, a pomaga zwierzętom. Nasz KRS 0000303812.
W chwili znalezienia:
Pierwsza wizyta u weterynarza:
