BAZIĄ zostaje u swoich tymczasowych Opiekunów 🙂 
To najwspanialsza wiadomość ostatnich dni, bo dom jest absolutnie najlepszy pod słońcem.
HISTORIA BAZI
“BAZIA jest u nas od 17.02.2014. Najprawdopodobniej jakiś “dobry” człowiek wywiózł ją samochodem i porzucił przy piekarni na 11 Listopada (osiedle Radogoszcz, Łódź). Po moim wywiadzie okazało się, że nikt nic nie wie i niczego nie widział! Panie 
z piekarni widziały jedynie, że suczka chodzi za ludźmi i próbuje wsiadać do samochodów.Bazia nie była ani zaniedbana ani przerażona, raczej zdezorientowana!Sunia jest niska, czarna i pięknie podpalana, taka miniaturka owczarka niemieckiego na krótkich nóżkach.  Bazia ma około 9 lat 
i posiada czipa! To czip łódzkiego schroniska
i podobno suczka została adoptowana 
w 2005 roku, ale pan, którego nazwisko przypisane jest w schroniskowej bazie danych do tego numeru czipa, twierdzi, że nigdy nie miał psa! I, co ciekawe, potwierdzają to wszyscy jego sąsiedzi a sama Bazia w ogóle nie rozpoznaje Pana ani też okolicy gdzie Pan mieszka (osiedle Retkinia w Łodzi)…Bazia jest mądrym, wesołym, dobrze ułożonym i bardzo kontaktowym psiakiem. Nie przejawia agresji ani w stosunku do ludzi ani wobec innych psów. Chyba nie przepada za kotami, bo jak jakiegoś widzi to zaczyna go gonić.
Uwielbia spacery i zabawy z patyczkiem. Energii ma tyle, że jeden z moich psiaków, tej samej postury, ale znacznie młodszy, wysiada przy niej kondycyjnie ;)Bazia podaje łapkę, siada na komendę i wspaniale chodzi na smyczy, zresztą spuszczona też bardzo się pilnuje! bardzo lubi jeździć samochodem a w domu jest grzeczna jak aniołek i niczego nie niszczy. Szybko przyzwyczaiła się do nas i do nowych warunków i chyba nawet nie tęskni. Po dwóch dniach sama wracała już ze spaceru pod naszą klatkę a po wyjściu z widny od razu biegnie do właściwych drzwi. Jakim trzeba być bezdusznym człowiekiem, żeby wyrzucić takiego wspaniałego psa!!! Bazia jest super psiakiem, od razu gotowym do adopcji”Bazią zaopiekowali się Państwo, którzy wcześniej pomogli dwójce porzuconych na osiedlu przyjaciół – Bolkowi i Lolkowi a teraz dali dom Baziuni 🙂