MAXI została adoptowana 🙂 Pojechała do domu gdzie mieszkał juz psiak tej rasy, więc jesteśmy pewni, że lepiej nie mogła trafić 🙂
HISTORIA MAXI
MAXI zobaczyliśmy po raz pierwszy jak biegała między samochodami, po bardzo ruchliwej ulicy.
Jechaliśmy samochodem cały czas ją obserwując i zastanawiając się czy zdążymy do niej dojechać czy wcześniej wydarzy się jakaś tragedia…
Przez cały czas zastanawialiśmy się w jaki sposób zdołamy ją złapać i czy przestraszona nie zacznie uciekać, co na tak ruchliwej ulicy byłoby jeszcze większym zagrożeniem!!!
Zatrzymaliśmy się na poboczu
i wyczekaliśmy aż ruch będzie nieco mniejszy. Pełni obaw zawołaliśmy i wtedy… zupełnie przecież obcy pies, z taką radością ruszył w naszym kierunku, jakby tylko czekał aż aż zabierzemy go z tego miejsca.
I tak, ta przepiękna, młoda sunia, w typie sznaucera olbrzyma trafiła do nas.