CHUDZIEŃKA pojechała do nowego domu 🙂

CHUDZIEŃKIEJ do tej pory w ogóle nie pisaliśmy, bo sunia trafiła do nas w stanie skrajnego wyczerpania i ze złamaną łapką, więc uznaliśmy, że minie sporo czasu zanim będzie nadawała się do adopcji. Okazało się jednak, że mała bardzo spodobała się pewnej Pani, która zdecydowała się zabrać do siebie Chudzieńką 🙂

Niedawno dostaliśmy maila od opiekunów suni. Ma teraz na imię Dusia i stała się oczkiem w głowie wszystkich domowników. Nadal jest niestety niejadkiem i wybiera 
z jedzenia tylko lepsze kąski. Śpi w łóżku 
a sąsiedzi z bloku podziwiają jej figurę modelki!

Za parę miesięcy Chudzieńka – DUSIA zostanie wysterylizowana, bo opiekunowie wspólnie z nami zdecydowali, że mała powinna się jeszcze trochę wzmocnić i nabrać ciałka.