Jak to zwykle wiosną bywa, trafiają do nas mali, skrzydlaci podopieczni.
Wymagają oni często karmienia, ponieważ nie są jeszcze samodzielni i bez naszej pomocy nie mogliby przetrwać. Dobrze, że możemy liczyć na pomoc doświadczonych w odchowywaniu pisklaków takich osób, jak pani Ewa, bo nie jest to zadanie łatwe

Kategorie: Aktualności