I kolejny psiak z naszej fundacji “na leczeniu”. Nelek jest u nas praktycznie od zawsze. Został znaleziony w krzakach w dość odludnej części Łodzi. Ktoś najwyraźniej zadbał, żeby zbyt szybko nie został znaleziony. Ale za to “na pociechę” zostawił mu worku trochę karmy. Ludzki pan!
I ten biedny Nelek siedział i tej torby pilnował – ostatniego łącznika z jego panem. Na szczęście ktoś jednak zwrócił na niego uwagę i Neluś trafił do naszej fundacji. Ile ma lat? Tego nie wie nikt ale z pewnością już ok. 20! A mimo to, całkiem dziarski z niego dziadek. Jest wesoły, pogodny, ma świetny apetyt. I jest przyjacielem całego świata. To nasz najlepszy “edukacyjny pies”. Wizyty u dzieciaków w przedszkolach czy szkołach sprawiają mu naprawdę wielką frajdę: daje się do woli głaskać, wspina się na kolana i cały czas się cieszy. Niestety okazało się, że na łopatce Nelka podstępnie rośnie spory guz. Według opinii pani doktor guz jest operacyjny i teoretycznie można by było go usunąć ale… No właśnie – bardzo martwimy się, czy on nam się wybudzi z narkozy. Jutro kolejna konsultacja i wtedy będziemy wiedzieć, co dalej.

Kategorie: Aktualności