Kochani, jest szansa na szybszą operację Reksa!
Przypomnijmy, to 12 letni piesek. Całe życie miał swój dom, na stare lata go utracił. Już u nas w Fundacji był leczony na nerki, na serce, na tarczycę. Część leczenia będzie kontynuowana do końca jego dni. Ostatnio jednak zauważyliśmy coś nowego: Reks strasznie charczał. Oczywiście od razu pojechaliśmy z nim do weterynarza, do dr. Wardęszkiewicza. Z USG wynika, że ma neurologiczne porażenie nerwu krtani. Początkowo dowiedzieliśmy się, że leczenie jest możliwe w Warszawie i w Grudziądzu. Operacja jest bardzo kosztowana, ale nie to jest największym problemem. Kto pojedzie z Reksem do innego miasta? My nie możemy zostawić innych zwierząt, a komu innemu piesek zaufa? Byłby to dla niego dodatkowy stres. Byliśmy w rozterce a czas bardzo nagli, bo Reks naprawdę bardzo cierpi i walczy o każdy oddech. Ale niespodziewanei pojawiła się dla niego ogromna szansa. Okazało sie, ze w najbliższym czasie ten lekarz specjalista przyjeżdża do Łodzi, bo ma tu zaplanowaną jakąś inną operację. I okazało się, że zgodził sie też zoperować Reksa!!! Wspaniała wiadomość! Jeszcze nie znamy terminu ani ceny zabiegu. Ale przecież zapłacimy każdą kwotę. Alternatywą jest eutanazja albo patrzenie, jak pies się dusi. Już dziś prosimy Was o wsparcie leczenia Reksa przez wpłaty na nasze konto (lub PayPal, DotPay) 
numer konta Fundacji Azyl 19 1940 1076 3048 9213 0000 0000
Dziękujemy!

Kategorie: Aktualności