Biało-czarny piesek. Widzicie go obok opony?

Widywaliśmy go w okolicy od kilku tygodni. Zawsze biegł, jakby dokładnie wiedział dokąd.

Pomyśleliśmy, że pewnie gdzieś w okolicy mieszka, choć wczesniej raczej go nie widywaliśmy – ale przecież nie znamy wszystkich okolicznych psów.

Zawsze przemykał nie zwracając uwagi na wołanie, czy rzucane jedzenie. 

Niestety zaczęliśmy go widywać w różnych miejscach, coraz bardziej odległych a już na poważnie zanipokoiliśmy się, kiedy zobaczyliśmy, jak biegnie wzdłużbardzo ruchliwej drogi – szczęśliwie była to pora, kiedy nie bylo zbyt dużego ruchu a psiak trzymał sie pobocza.

Ale od tamtej pory próbowalismy go złapać. Na facebooku zaczęły się też pojawiać informacje, że widywany jest w różnych miejscach i coraz więcej wskazywało na to, że psiak jednak jest bezdomny. Któregoś dnia udało nam sie wyśledzić, gdzie przebywa najczęściej i wówczas okazało się, ze jego “domem” jest trawnik a “dachem” gałąź drzewa, pod którym sypia, niezależnie od tego, czy na dworze jest mróz, czy pada deszcz. A takich deszczowych dni było przecież w ostatnim czasie dość sporo.

Na szczęście okoliczni mieszkańcy od czasu do czasu rzucili mu coś do jedzenia i to pewnie pozwliło mu przetrwać.

Nie było łatwo go złapać, bo trzymał się na dystans i czujnie ragował na każdą próbę zbliżenia. No ale przecież nie takich “cwaniaków” udawało nam sie złapać.

Mały też jest już “nasz”. Smutne jest to, że musiał mieć kiedyś normalny dom i ktoś zapewne się go z tego domu pozbył: umie jeździc samochodem, ładnie chodzi na smyczy. Nazwaliśmy go Puchaś.

Wspomóż nas w opiece nad tym i innymi zwierzakami. Możemy pomagać tylko dzięki wsparciu osób takich jak Ty!

Numer konta Fundacji Azyl 19 1940 1076 3048 9213 0000 0000

PayPal: fundacja.azyl@interia.pl

Szybkie płatności, Blik, wpłata z karty:  https://www.ratujemyzwierzaki.pl/f-azyl
Pamiętaj o nas rozliczając 1% podatku. To nic nie kosztuje, a pomaga zwierzętom. Nasz KRS 0000303812.  

Kategorie: Aktualności