Takie historie dodają nam skrzydeł!

Pusia, obecnie Lara, to sunia adoptowana od nas rok temu. Była uratowana w ostatniej chwili, dotkliwie pogryziona. Tak wygladała:

Jej historia: Suczka została przygarnięta jako towarzystwo dla drugiej dorosłej suki. Przez dużą część dnia przebywały same na zamkniętym terenie. Któregoś dnia nasz sąsiad zauważył, ze ta duża suka straszliwie gryzie tę małą. Wskoczył przez płot i zabrał malutką i dał nam znać.

Sunia miała rany na nogach, brzuchu i najgoszą na gardle – ta sytuacja mogłą sie skończyć bardzo źle. Tragicznie.

Sunia doszła u nas do siebie i udało nam się jej znaleźć cudowny dom.

Niesamowite, jak psy zmieniają sie w kochających i dbających domach. To Lara, dawniej Pusia, dziś:

Możemy pomagać zwierzętom dzięki Twojemu wsparciu. Pamiętaj o nas rozliczając 1% podatku. To nic nie kosztuje, a pomaga zwierzętom. Nasz KRS 0000303812.  

Dziękujemy!