Wczoraj otrzymaliśmy zgłoszenie o dwóch psiakach, które od kilku dni koczowały przy stajni w okolicy Stanisławowa Starego i Babic.
Wyglada, jakby psiaki zostały w to miejsce wywiezione, bo nie ruszają się z niego nawet na krok.
Przez kilka dni były dokarmiane przez osoby przyjeżdżające do stajni ale na dłuższą mete nikt nie mógł sie nimi zająć.
Psiaki są bardzo zżyte, szczególnie Rudy bardzo pilnuje swojego biało-czarnego przyjaciela.
Psiaki są ewidentnie po przejściach. Rudy ma sporą bliznę na głowie i obcięte ucho. Biało-czarny jest dość słaby, ewidentnie nie ma siły i ciągle się pokłada.
Jeszcze nie wiemy, jaka jest tego przyczyną, dlatego oba psiaki potrzebują diagnostyki i szczegółowych badań.
Bardzo prosimy o pomoc w sfinansowaniu leczenia psów i ich utrzymania. Zbieramy tutaj:
