W niedzielę zabraliśmy z gospodarstwa 5 szczeniaków. Do jednego a właściwie jednej z nich już tego samego dnia uśmiechnęło się szczęście. Ta urocza młoda dama ma na imię Sznytka a jej nowy opiekun jest bardzo odpowiedzialny i zadbał o bezpieczeństwo suni.
Do bardzo wielu ucieczek psów dochodzi w pierwszych dniach po adopcji, gdy psiak jeszcze nie zadomowił się w nowym miejscu, często jest jeszcze zdezorientowany nową sytuacją i jeszcze nie zaufał nowym opiekunom. Aby temu zapobiec nowy opiekun zaopatrzył Sznytkę w szelki i obrożę minimalizując ryzyko wyswobodzenia się i ucieczki psiaka.
Udostępniajcie te zdjęcia jako wzór do naśladowania.