Figa – to kocia, która ma 17-18 lat, po śmierci swoich opiekunów trafiła do Azylu, bo dzieci przygarnęły mieszkanie, ale kotka nie chciały. Jest typową jedynaczkę – nie toleruje innych kotów, psów i małych dzieci. Dosłownie to odchorowuje. Jest bardzo wrażliwa, nie lubi jakichkolwiek zmian, nie toleruje obcych ludzi – drapie i syczy. Niestety od trzech dni słabiej je, więc wczoraj byłam z nią u weterynarza (jedno ze zdjęć jest właśnie z podróży autem) – osłuchowo ok, resztki zębów ok, więc zrobiliśmy badania krwi, jak tylko będą wyniki to wyślę. Na razie cudujemy z podrzewaniem i karmami marketowymi.
