Szczeniaki, które urodziły się w stogu siana i które z niemałym trudem udało nam się z niego wydostać, sporo podrosły.

Ładnie się też socjalizują, choć nadal każdego dnia pracujemy, aby były coraz bardziej ufne i nie bały się człowieka.Widać też teraz bardziej, że urodziły je dwie różne suczki: część szczeniaków ma dłuższe łapki, część będzie chyba troszkę “niskopodwoziowa”, z krótszymi łapkami.

Kontakt w sprawie adopcji TEL. 691 79 95 79 lub 669 70 50 10