Lala to siostra Rotka. Urodziła się w sortowni śmieci. Psy niby były karmione ale poza tym nikt się ich losem nie interesował.

Wychodziły poza ogrodzenie i samopas biegały po okolicy. Również szczeniaki. Jednak najgorsze było to, że poruszały się po terenie, po którym jeździły ogrpmne ciężarówki.

Dwie sunie i ich dzieci trafiły do nas: półdzikie, wystraszone, bez kontaktu.

Jednak Lala szybko przekonała się, że nic jej u nas nie grozi i pozwoliła się głaskać i brać na ręce. Z innymi psiaka i nie było tak łatwo. Ale dzięki temu Lala znalazła już dom.

Bardzo się z tego powodu cieszymy. Bo zasługuje, aby mieć wreszcie najlepszy dom.