Czarek to piesek, który przyjechał do nas z Dorohuska przy granicy z Ukrainą.
Przyjechał wraz z trzema dorosłymi suczkami i stadem szczeniaków. Dla takiej niewielkie fundacji jak nasza zapewnienie opieki kolejnej grupie psów a także sfinansowanie im wszystkim opieki weterynaryjnej to naprawdę nie lada wyzwanie! Dlatego bardzo prosimy o wsparcie, abyśmy mogli zapewnić całej gromadce pomoc i opiekę.
Kiedy Czaruś do nas trafił był kompletnie przerażony. Nie wiemy, co przeżył i jak wyglądało jego życie. Wiemy, że w mróz spał na ulicy a w okolicy, gdzie przebywało całe stado wygłodniałych i przerażonych psów, nie było nikogo. Dzięki czujności osób, które się tam pojawiły, psy nie umarły z głodu i wychłodzenia. Czarek przez pierwsze kilka dni leżał zupełnie nieruchomo. Nie reagował na nas, na podawane jedzenie, na nic. Byliśmy bardzo zmartwieni, bo wyglądało na to, że ciężko będzie mu pomóc. Jednak nie rezygnowaliśmy. Czarek, co prawda, nadal leżał bez ruchu ale po kilku dniach, kiedy odchodziliśmy, zaczął przynajmniej jeść. Teraz każdego dnia jest odrobinkę lepiej. I zdarza mu się już nawet zamerdać na nasz widok! Czarek to bardzo grzeczny i spokojny psiak, który naprawdę zasługuje na lepsze życie. Bardzo prosimy o wsparcie, żebyśmy mogli zapewnić mu opiekę do czasu znalezienia mu domu a także sfinansować wszystkie potrzebne zabiegi: odrobaczenie, szczepienia, czip i kastrację.

W sprawie adopcji:  TEL. 691 79 95 79 lub 669 70 50 10


Kategorie: Aktualności