Henio był dziś na wizycie u weterynarza. Bardzo grzecznie czekał na swoją kolej:

Okazało się, że zgrubienie, które Henio miał za uchem to…śrut!!! Ktoś do tego biedaka strzelał z wiatrówki i trafił w głowę!! Henio to pacjent idealny, dał sobie usunąć śrut bez żadnego znieczulenia, z pełnym zaufaniem do pani Doktor.







Były przejrzane uczy, oczka (dostaliśmy kropelki) oraz wyczyszczone uszy.


Niesamowicie spokojny, pełen zaufania do człowieka kot.

Kocie cudo.
Mamy nadzieję na dom dla Henia, a także nową fakturę, może ktoś chciałby pomóc ją opłacić?

Henio na swoje leczenie zbiera tutaj: