Nasza cudowna Wrzutka wreszcie znalazła swój wymarzony dom!

Wrzutka trafiła do nas, jako wystraszone, wynędzniałe szczenię, któremu poprzedni właściciel z pewnością nie szczędził razów. Potrzebowała sporo czasu, aby nam zaufać. Jednak, gdy tak się już stało, odpłaciła ogromnym przywiązaniem – nikt nie potrafił przytulać się tak, jak Wrzutka!
Jedna rzecz, jaka nas martwiła, to fakt że Wrzutka nadal nie miała domu. Była u nas już dość długo a wszyscy, którzy w jej sprawie dzwonili spodziewali się, że będzie to psiaczek wielkości owczarka. Jednak Wrzutka, to sunia niezbyt duża i tak mimo zainteresowania, nadal czekała na dom.
Aż wreszcie stało się! Wrzucia od paru tygodni ma nową rodzinę!!! Bardzo się 
z tego cieszymy, bo to naprawdę wspaniały psiak. Początkowo troszkę poszczekiwała na nowego pana ale on na szczęście się tym nie zrażał. Za to od początku niesamowicie pokochała dzieci i zapraszała je do zabawy. Mamy nadzieję, że w nowym domu Wrzutka szybko zapomni o smutnym początku swojego życia.