Blanka pojechała do nowego domu 🙂Nasza biała piękność ma dom ze wspaniałym ogrodem. Warunkiem adopcji było to, żeby dziewczyna nie polowała na ptactwo, które przylatuje do ogrodu. Okazało się, że Blanka w ogóle nie interesuje się innymi zwierzakami, choć bez trudu podporządkowała sobie psiaka, który już mieszkał u jej aktualnych opiekunów. A może to on, będąc pod wrażeniem urody 
i wdzięków Blanki, dobrowolnie się jej poddał 🙂 Można powiedzieć, że jest wprost zachwycony obecnością nowej lokatorki 
i z chęcią przekazał jej swoje dotychczasowe obowiązki czyli pilnowanie domu. A Blanka, choć miała być psem stróżującym, raz wpuszczona na salony, postanowiła, że tam właśnie zostanie. Teraz walczy “o swoje” i tak długo dobija się do drzwi aż zostanie wpuszczona do środka :)Wkrótce zdjęcia Blanki z nowego domu 🙂 Powodzenia “maleńka” :)Historia Blanki:Blanka to sunia, która kilka dni temu została przywiązana do naszej bramy. Nie wiemy jak długo stała tam na mrozie… Na szczęście o 3 nad ranem zauważył ją nasz sąsiad i tak Blanka trafiła do nas.
Na płocie zostawiono też kartkę z informacja o suni i opisana jej historią. Stąd wiemy, że Blanka to Blanka. Wiemy też, że Blanka pół roku wcześniej została przygarnięta, bo poprzedni właściciel ją bił i głodził. Wydawałoby się, że ten człowiek to ktoś wrażliwy i dobry a jednak zdecydował się po półrocznej opiece porzucić suczkę, po prostu przywiązując ją do naszej bramy… Brakuje nam słów, żeby to skomentować…