Kotki z interwencji w Chodeczy. W zeszłym tygodniu były u lekarza i oczywiście mają koci katar, świerzb uszny, były zarobaczone – ogólnie wszystko, co złego mogły mieć, to miały. Dodatkowo biały maluch ma najprawdopodobniej chorobę genetyczną i stąd jego nieco inny wygląd, na który wiele osób zwróciło uwagę. Ma też prawdopodobnie na skutek tej choroby genetycznej skrzywioną przegrodę nosową, co trochę utrudnia mu oddychanie.
Zostały odpchlone, odrobaczone, miały wyczyszczone uszy i podane antybiotyki i inne leki. Zostały też zaczipowane.Udało się umieścić je w domu tymczasownym, więc do opłacenia będziemy mieli tylko faktury za leczenie, zwłaszcza tego białego bidka, najprawdopodobniej nie obędzie się bez długiej terapii. Jak zawsze liczymy na małe wpłaty np. po 5 zł. One mają wielkie znaczenie.
Kotki z Chodeczy zbierają sobie te piątki tutaj: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/kotkichodecz

Kategorie: Aktualności