Ogłoszenie grzecznościowe – prosimy o udostępnienieMojej Pani już nie ma i zostałem całkiem sam. Do mojego mieszkania weszli obcy ludzie, zamknęli mnie w łazience, a potem ktoś powiedział, że nie mogę tu zostać sam i kazali mi wyjść.Ciocia u której chwilowo mieszkam jest fajna, ale nie ma siły się ze mną bawić, a pies, który tam mieszka raczej mnie nie lubi bo gdy się zbliżam to warczy i pokazuje zęby. Podsłuchałem jak mówili, że mogę zostać jeszcze dwa tygodnie. A co dalej?Mam pięć lub sześć lat…może więcej lub mniej…Chwilowo mieszkam w Łodzi i marzy mi się własne mieszkanko, człowiek oraz posłanko.Pomóżcie mi znaleźć dom, abym nie musiał trafić do schroniska, do zimnego boksu.TEL. 691 79 95 79 lub 669 70 50 10

Kategorie: Aktualności