Ten młodziutki gołąbek trafił do nas praktycznie oskalpowany. Najprawdopodobniej to sroki zaatakowały malucha i gdyby nie interwencja osoby, która go znalazła pewnie nie miałby szans na przeżycie. O dziwo, maluch ma niesamowitą wole walki i wolę życia, więc mamy nadzieję, ze mimo odniesionych obrażeń, szybko dojdzie do zdrowia. Kto chciałby dorzucić się do leczenia i opieki na gołębiem, zapraszamy:

Mamy nadzieję, że wkrótce wróci na wolność.

Kategorie: Aktualności