STAŚ został adoptowany 🙂

A teraz najlepsze – Państwo, którzy wzięli od nas Staśka, postanowili zaadoptować także Franusia. To wspaniała wiadomość, bo oba koty mieszkały razem w domu tymczasowym i bardzo się ze sobą zżyły! A teraz są razem 🙂

HISTORIA STASIA

STAŚ to urocze maleństwo, które samiuteńkie jak palec, zziębnięte 
i wygłodzone błąkało się w wielkim 
i nieprzyjaznym mieście…

Nawet wspaniały charakter i uroda nie uchroniły go przed bezdomnością!

Staś ma zaledwie 2 miesiące a już zaznał głodu i zimna. Staś to z całą pewnością kotek domowy. Potrafi korzystać z kuwety i  jest oswojony z obecnością człowieka.

Maluch jest po prostu genialny 🙂 uwielbia zabawy, gonitwy i drapanko po całym pękatym ciałku :)Ulubionym zajęciem Stasia jest baraszkowanie w łóżku. Poza wszystkim chłopaczek jest niewiarygodnym łasuchem. Najchętniej jadłby przez cały dzień. Aktualnie poznaje suchą karmę. Zjada ogromne porcje, popijając je kocim mlekiem. Nawet zaczęliśmy się zastanawiać gdzie się to całe jedzenie w Staśku mieści? Noce przesypia bardzo grzecznie w łóżeczku, mrucząc i przytulając się niemal bez przerwy 🙂 Stasiek jest odrobaczony 
i zaszczepiony a po osiągnięciu odpowiedniego wieku zostanie wykastrowany.