Łatek jest psiakiem, który w naszej fundacji jest już dość długo. Dlaczego? To wbrew pozorom, bardzo proste.
Bo psów w Polsce jest zbyt wiele i nawet takie miłe psiaki, jak Łatek nie zawsze mają szanse na znalezienie własnego domu.
Dlatego w Fundacji AZYL tak ogromną wagę przykładamy do ograniczania bezdomności zwierząt poprzez sterylizację i kastrację.
Bo, jeśli nie ograniczymy narodzin kolejnych zwierząt, to takie psy, jak Łatek (miłe, mądre, niekonfliktowe), spędzą swoje życie w fundacji lub w schronisku.
Dla Łatka nie szukamy już domu, niestety “jego czas” minął… Łatek jest chory i już u nas zostanie. Ale potrzebujemy Waszego wsparcia, żeby ten ostatni czas, jaki mu pozostałbył bezbolesny i na tyle komfortowy, na ile pozwala jego choroba. Łatek ma bardzo poważne problemy z sercem, czego konsekwencją jest wodobrzusze.
W jego jamie brzusznej zbiera się płyn i niestety zbiera się coraz szybciej. Jak dużo się go zbiera widać rna jednym ze zdjęć. Zebrany płyn powoduje ucisk na narządy wewnetrzne, m.in. utrudnia mu oddychanie.
Trzeba go więc ściągać. I nie jest to przyjemny zabieg. Ale Łatek znosi zabiegi bardzo dzielnie, jakby rozumiał, że to szansa na przedłużenie jego życia.
Nawet, jeśli tylko o chwilę, to i tak przecież warto. Łatek musi też na stałe przyjmować leki, które powodują, że jego serduszko trochę lepiej sobie radzi a płyn zbiera się wolniej.
Pomóżcie nam podarować mu jeszcze chwilę… To jeszcze młody psiak.
Środki na częściowe pokrycie kosztów leczenia i utrzymania Łatka zbieramy tutaj: