Aktualności
Lusia adoptowana!
Powinna nie żyć, a ma się świetnie we własnym domu. Takie historie lubimy najbardziej! Pamiętacie Lusię? Miała kręgosłup złamany w wielu miejscach. Długie i kosztowne leczenie nie dawało wielu szans na powrót do zdrowia. Na szczęście nasza Prezeska Ania nie poddaje się nigdy: postanowiła za wszelką cenę dać Lusi szansę. Więcej…