W imieniu zwierzaków z Fundacji AZYL z całego serca dziękujemy członkom Stowarzyszenia “Łódzki Taksówkarz” za zorganizowanie wspanialej akcji zbiórki karmy dla bezdomnych zwierzaków.Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem Państwa zaangażowania i wrażliwości na los bezdomnych zwierząt.Dziękujemy również wszystkim darczyńcom, którzy przekazali dary bezdomnym zwierzętom. Karma widoczna na zdjęciach to nasz Azylowy przydział, Więcej…
Poznajecie? To Wedel, malutki czekoladowy pieseczek znaleziony w środku lasu. Został tam zostawiony na ogromnym łańcuchu na pewną śmierć. Wedelek jest już po kastracji. Gdyby ktoś chciał nas wesprzeć w opiece nad nim, będziemy bardzo wdzięczni. Koszty leczenia zwierząt są bardzo wysokie, nawet kiedy ma się preferencyjne ceny dla fundacji. Więcej…
Kilka dni temu do własnego domu pojechała Bronia. Nasza była podopieczna ma obok domu ogród, a także kochającą rodzinkę. Trzymamy kciuki za naszą dziewczynkę, obyście byli szczęśliwi. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy wsparli nas finansowo w opiece nad Bronią, dzięki Wam mogliśmy jej zapewnić profilaktykę zdrowotną i sterlizację. Bronia trafiła do Więcej…
Możemy pomagać kolejnym zwierzętom tylko dzięki Waszym darowiznom. Wasze wsparcie to nowe, lepsze życie dla wielu zwierząt. Nr konta Fundacji 19 1940 1076 3048 9213 0000 0000 PAY PAL fundacja.azyl@interia.pl Szybkie płatności/karta kredytowa: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/f-azyl Pamiętaj o nas rozliczając 1% podatku. To nic nie kosztuje, a pomaga zwierzętom. Nasz KRS 0000303812.
Wczoraj operację miała sunia ze wsi niedaleko nas. Właściciele, starsi ludzie, mają kilka psów i stado kotów i generalnie to ludzie bardzo niezamożni. Okazało się, że nie stać ich było na opłacenie operacji suni, a pomocy nigdzie nie uzyskali. Kiedy dowiedzieliśmy się o suni z ogromnym guzem, który zaczął się Więcej…
Poznajecie? To nasz Bob Budowniczy, obecnie Lolek. Pozdrawia już z własnego domu!Chcielibyśmy bardzo podziękować wszystkim, którzy pomogli nam finansowo w leczeniu Lolka, za wpłaty na nasze konto i na jego zbiórkę na stronie Ratujemy Zwierzaki. Dzięki Wam mogliśmy go doprowadzić do pełni zdrowia i nie martwić się o płatności. Dziękujemy Więcej…
Kilka dni temu przyjechały do nas te biedy. Z naszych tegorocznych podopiecznych kociaków są najmarniejsze. Mizerne, chore, wygłodzone. W okolicy znalezienia nie było dosłownie nikogo, kto by je dokarmiał. Gdy zostały znalezione i nakarmione, wyszarpywały sobie jedzenie. Okropny, ściskający serce widok. One by tam umarły z głodu. I chorób. Zobaczcie tego Więcej…
Kot już po operacji. Był to bardzo trudny, skomplikowany zabieg. Noga wygląda strasznie, jest cała ogolona, pozaszywana, bardzo biedna. Trzymajcie kciuki za chłopaka, aby szybko wrócił do zdrowia. I za nas, aby udało nam się zebrać kwotę na opłacenie tej operacji. Można nas wesprzeć tutaj:
W piątek ok. 21:00 zadzwoniła do nas pani, którą zaniepokoiły koty siedzące tuż przy ul. Kilińskiego – bardzo ruchliwej ulicy. Koty były ewidentnie oswojone, domowe, zainteresowane człowiekiem. Pani zadzwoniła do Straży Miejskiej szukając dla nich pomocy. I niestety, po raz kolejny SM odmówiła pomocy kotom, uznając że są to “koty Więcej…
EDIT: ta piękna dziewczyna ma na imię Berta i już pojechała ze swoją panią do domu. Okazało się, że państwo zmieniają ogrodzenie i gdzieś pojawiła się szczelina, przez którą Berta z jeszcze jednym psiakiem wydostała się na ulicę. Koleżka wrócił do domu a Berta chyba straciła orientację.Została już jednak zaczipowana Więcej…