Oczko/Bursztyn

Bursztyn, na początku zwany Oczko Trafił do nas po przejsciach. Nie ma oka, ma ogromną zmianę skórną na grzbiecie, a przede wszystkim ogromne problemy z chodzeniem. Stąpa, jakby na paluszkach, jakby jego stawy skokowe były zupełnie sztywne. Prawdopodobnie dlatego nie może normalnie biegać, tylko tak “drobi”. Został znaleziony na wsi Więcej…

Dziękujemy za wsparcie

Jeszcze raz ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy pomogli nam zakupić nowy parnik.Teraz, kiedy zdobycie jedzenia dla zwierzaków jest bardzo utrudnione, dzięki temu, że mamy nowy, duży, wspaniały parnik możemy “wygotowywać” zimowe zapasy kaszy, ryżu, makaronu.Dodajemy do tego suchą karmę, puszki, wszystko, co uda nam się jeszcze znaleźć w naszych zapasach Więcej…

Mopik

Mopik to nieduży psiak w typie owczarka nizinnego znaleziony w okolicy Puczniewa. Trafił do nas bardzo zaniedbany, więc jak tylko zrobi się trochę cieplej będziemy musieli pomyśleć o gruntwnym strzyżeniu. W pierwszej chwili nie jest specjalnie zainteresowany kontaktem i ostrzegawczo powarkuje ale jak już trochę się przyzwyczai, to okazuje się, Więcej…

Aktywizacja lokalnych społeczności na rzecz ograniczania problemu bezdomności zwierząt

W roku 2020 po raz kolejny Narodowy Instytut Wolności wspierał organizacje pozarządowe dzięki różnym programom skierowanym do społeczników. My po raz kolejny zgłosiliśmy nasz projekt do programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich i nasz projekt p.t. “Aktywizacja lokalnych społeczności na rzecz ograniczania problemu bezdomności zwierząt “wygrał jedną z dotacji. Dzięki temu projektowi Więcej…

Kajtuś

Takich psiaków, jak Kajtuś mamy naprawdę wiele: po przejściach i ze schorzeniami, które praktycznie wykluczają adopcję. Dlatego musza zostać u nas a my bardzo potrzebujemy wsparcia, żeby zapewnić im dożywotnią opiekę. Kajtuś trafił do nas najprawdopodobniej po wypadku samochodowym. Jego tylna nóżka jest całkowicie zdeformowana. Ale nie to jest jego Więcej…

Nowy nabytek – pilnie potrzebna pomoc!

Edit: niestety nie udało się uratować kotka Dzięki Waszej pomocy mogliśmy przynajmniej spróbować ulżyć mu w cierpieniu i podjąć desperacką próbę ratowania jego życia. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam sfinansować jego leczenie. Jego stan był bardzo zły ale my zawsze próbujemy, jeśli tylko jest najmniejsza choćby szansa. Mamy nadzieję, że Więcej…

Tytus adoptowany!

To jest historia z gatunku tak cudnych, że aż trudno uwierzyć, że dzieją się naprawdę. Tytus trafił do nas po śmierci swojego pana.  Syn tego pana podobno nie mógł się nim zająć. Niezależnie od tego, czy to prawda, czy nie dobrze, że przynajmniej poszukał dla niego pomocy. A my jak Więcej…

Buraska mama

Kicia trafiła do nas z tej interwencji: ADOPCJA: Obowiązuje umowa adopcyjna, wizyta przed i po adopcji. Szukamy domu niewychodzącego, z zabezpieczonymi oknami i balkonem. Najchętniej do domu, w którym są już inne koty lub w dwupaku z innym kotkiem od nas.Tel. w sprawie adopcji:. 691 79 95 79 lub 669 Więcej…